Od kilku tygodni, po skończonych lekcjach wolontariusze wyruszają do świetlicy środowiskowej Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Podczas wspólnych spotkań pomagają dzieciom odrabiać prace domowe i wytrwale uczą tabliczki mnożenia. Zawsze jest też czas na zabawę, gry planszowe, robienie bransoletek czy rysowanie. W sali, w której spędzają czas, co chwilę słychać śmiech i okrzyki radości. Wychodząc ze świetlicy, wolontariusze zawsze powtarzają, że był to dobrze spędzony czas. (EF)